maj 09 2004

Czas...


Komentarze: 2

Bardzo dawno nie pisałam, wiele sie nie wydażyło od mojej ostatniej notki. Dziś byłam w szpitalu u bratowej, jest tam okropna atmosfera, cierpiący ludzie, a opieka nawet nie warto mówić. Zero wspóczucia, jakiego kolwiek odruchu człowieczeństwa ze strony lekarzy i pielęgniarek. Ok są wyjątki, ale niestety zbyt mało. Ludzie tam umierają, cierpią z bólu, a ich nawet nie stać na jeden mały uśmiech, dzięki któremu człowiek poczuje sie dobrze pomimo choroby.

lza_cierpienia : :
26 stycznia 2005, 03:24
komętować.. nie chce.. bo wiem jak jest tragicznie.. może jeszcze tu czasem do siebie zagladasz.. ;) jeśli tak- to pozdrawiam Cie!! trzymja się Cieplutko!
31 maja 2004, 16:34
To niesamowite jak czasem jeden uśmiech potrafić zmienić czyjeś życie... jak potrafirozjaśnić dzień... nasz służba zdrowia niestety pozostawia wiele do życznia... NIESTETY :(

Dodaj komentarz