sty 30 2004

Przyjaciel.....


Komentarze: 2

Czy można zakochać sie w przyjacielu?? Chyba tak. A przynajmniej ja czuje sie zakofana. Jutro na łyżwy super!!! Ale nie wiem jak powiem o tym Piotrkowi hmm...powiem mu prawde chyba tylko tyle moge zrobić. Czuje sie wspaniale, ale gdy pomysle o ponownym zadaniu bólu to az mi sie odechciewa żyć. Co tu robić?? Pewnie powiecie że jestem glupia że wogóle zaczełam z Piotrkiem, ale to była pomyłka, zauroczenie. poczekam i zobaczymy jak sie sprawy potoczą. 

lza_cierpienia : :
30 stycznia 2004, 22:28
Odwagi... jeżeli Ci zalezy kieruj sie sercem. Czasami tzeba pominać strach i iśc na przód. Zapraszam Cię na mój blog!!! Przeczytaj szczególnie mój felieton "Kobieta zmienną jest". Jest śmieszny i pozwala spojzeć na ttakie problemy z przymrózeniem oka - żeby nie zwariować.
30 stycznia 2004, 22:22
Czy można zakochać się w przyjacielu?? Jak CI powiem, że nie wierze w przyjaźń damsko-męską to chyba będzie wszystko jasne :) ..... taka przyjaźń jest bardzo rzadka!!!..... W zdecydowanej większości przypadków dochodzi to uczucia z jednej ze stron...... najlepiej gdy obydwie coś czują..... Nie martw się zadaniem ran... :) Pomyśl jaka Ty jesteś rozchwytywana :)

Dodaj komentarz