sty 26 2004

smutek?? .....


Komentarze: 2

Czemu oczy moje smutne,
Czemu usta moje drzą?
Powiedz czemu łzy okrutne,
Wciąż na rzęsach moich lśnią?
Moje oczy ciągle smutne,
Usta ciągle drżą.
Jakie siły złe, okrutne,
Łez powodem moim są?

Nie wiem co czuje, kocham Jacka czy nie? Może zauroczył mnie ktoś inny. A moze poprostu moje serce zmienia sie w kamień, nie czuły, bez życia i sumienia, nie reagujący na żadne cierpienie? Czasem mam wrażenie że moje ciało to tylko klatka dla mojej duszy, chciała bym ją wypuscic na wolność. Nie wiem co mam robic. Pogłebiac sie w smutku i miec serce, czy zapomniec o nim i o tym ze mam serce?? Tak wiele pytan po co ktoś nam utrudnia życie?? 

lza_cierpienia : :
marilynka
26 stycznia 2004, 22:51
swietny wierszyk.. pasuje do mojej sytuacji...
26 stycznia 2004, 22:03
Ojojoj Alutek!!!! Znowu boli Cie f..... sorki :P ale tak czasy gIM. mi się psypomniałay... dziefcyno!!! To co właśnie tutaj piszesz znaczy, że masz serce i to OGROMNE!!! Jesteś jedną z najbardziej wrażliwych osób jakie znam!!! Ja najlepiej wybrałabym opcje ZAPOMNIEĆ O NIM i mieć serce :) Tak się da Aluś.. tylko uwierze w to całym sercem.... teraz będzie się wydawało trudne, ale to możliwe....

Dodaj komentarz